14 października 2010

Sezonowa depresja a brak światła

Źróło: www.sxc.hu
Rozpoczyna się jesień – dla niektórych najtrudniejsza pora w roku. Deszczowe i pochmurne dni sprawiają, iż nie mamy energii na pracę ani zabawę. Jesteśmy ospali i leniwi. Pogoda nie zachęca do aktywności fizycznej czy odpoczynku na świeżym powietrzu. Większość dnia spędzamy zatem w naszych „4 ścianach”. 

Dlaczego jesień tak niekorzystnie wpływa na nasz nastrój? Co sprawia, iż jesteśmy w tym czasie tak melancholijni i mamy skłonność do popadania w zły nastrój? Powodem tego jest niedobór światła słonecznego. Jego brak wpływa przede wszystkim na nasze gorsze samopoczucie. 

Im mniej światła, tym nasz organizm wydziela więcej melatoniny – hormonu, którego zadaniem jest regulacja naszej dobowej aktywności. W mózgu zaczyna rosnąć poziom melatoniny, co skutkuje niekorzystnymi zmianami powodującymi stany depresyjne określane jako SAD  (ang.: Seasonal Affective Disorder).

Czym odznacza się sezonowa depresja?

Sezonowa depresja (SAD) dotyczy niemal każdego z nas. Silniej odczuwają ją jednak osoby wrażliwe na zmiany pogody. Depresja sezonowa objawia się m.in. apatią, otępieniem, smutkiem, zwiększoną ochotą na sen, obniżeniem koncentracji oraz mniejszą aktywnością fizyczną. Oczywiście sposób reagowania na niedobór światła jest uzależniony od charakterystyki danego organizmu. Nie da się zatem w sposób jednoznacznych wyznaczyć typowych objawów. Niektórzy mogą odczuwać wszystkie z nich inni tylko niektóre. Dwukrotnie w ciągu roku można zauważyć nasilenie tych symptomów - późną jesienią (październik-listopad) oraz na wiosnę (marzec).
Jeśli zatem dziś pogoda dopisuje – świeci słońce a Ty nie masz pomysłu na spędzenie popołudnia wykorzystaj to! Udaj się na długi spacer i ciesz się ostatnimi słonecznymi dniami!