21 stycznia 2011

Dieta Sensa – prawda czy mit?


Źródło: www.sxc.hu
Ostatnio pojawiła się na rynku nowa dieta - Sensa Weight-Loss System. Producent obiecuje nam, że możemy jeść dosłownie tyle ile chcemy a przy tym chudnąć. Kto nie chciałby czegoś takiego? Ten optymistyczny scenariusz może jednak nie wyglądać tak kolorowo jak wydawać by się mogło na pierwszy rzut oka. Dlaczego?

Kupując Dietę Sensa w zasadzie kupujemy biały proszek, którego cena to 235 dolarów. Dość sporo ale smukła sylwetka nie ma żadnej ceny! Zakupione przez nas granulki znajdują się jakby w małych młyneczkach na kształt tych do pieprzu. Producent zaleca, aby dodawać je do każdej jedzonej potrawy. Dzięki temu możemy chudnąć nie zważając na ilość spożywanego pokarmu i nie licząc kalorii.  Nie jesteśmy także zobowiązani do wykonywania jakichkolwiek ćwiczeń fizycznych. Według oficjalnych danych uczestnicy diety mają szansę schudnąć nawet 15 kilogramów w ciągu zaledwie pół roku. 

Jak to możliwe, że ta biała substancja powoduje, że chudniemy? Otóż nie zawiera on kalorii, sodu, cukru oraz glutenu a przy tym bogata jest w wapniowy fosforan, tlenek krzemu oraz maltodekstrynę. Zadaniem tych wszystkich substancji jest oddziaływanie na twój ośrodek łaknienia  tak, abyś jak najszybciej poczuła sytość. Należy bowiem wiedzieć, że nie musimy wcale jeść dużo, żeby czuć się nasyconym. To mózg wysyła nam sygnał dotyczący tego, że nasz organizm nie potrzebuje w danej chwili więcej pożywienia. Jeśli odpowiednio zadziałamy na ośrodek łaknienia możemy bez bólu jeść mniej. Choć dieta nie ma skutków ubocznych (przynajmniej na razie ich nie stwierdzono) to nie do końca można powiedzieć, aby była ona korzystna dla organizmu. Przede wszystkim nie mamy dzięki niej motywacji do zdrowego odżywiania oraz trybu życia. Nie motywuje nas do aktywności fizycznej oraz dbałości o spożywane pokarmy. W dodatku niektórzy twierdzą, że ten biały proszek oferowany przez producenta zmienia smak jedzenia.