14 listopada 2011

Dietetyczne pokusy – część druga

Źródło: www.sxc.hu

W poprzedniej części tego artykułu powiedziałam Ci, że pokusy są jednym z największych wrogów diety. Możemy jednak wytoczyć przeciwko nim ciężkie i działa i nie pozwolić, aby doprowadziły one do tego, że będziemy musiały zrezygnować z diety. Jak sobie zatem z nimi radzić?
Powiedziałam Ci już, że dobrym rozwiązaniem są przekąski, które nie są kaloryczne ale za to są zdrowe i mogą Ci dostarczyć odpowiedniej ilości witamin czy też mikroelementów. Zdarza się jednak tak, że nie możemy sobie zbyt często na nie pozwolić lub też nie satysfakcjonują nas one. W takim przypadku staraj się jak najmniej myśleć o jedzeniu. Unikaj oglądania reklam ponieważ często pojawiają się w nich produkty żywnościowe, które stanowią ogromną pokusę. Nie oglądaj również programów kulinarnych ani tym podobnych. Staraj się nie siedzieć zbyt często w domu. Wieczorne wysiadywanie na kanapie bardzo często przekłada się bowiem na to, że zaczynamy pałaszować wszystko to co mamy w lodówce. Istotne jest również to, aby nie kupować żadnych łakoci ani innych produktów, które mogłyby powodować u nas chęć spożycia czegoś kalorycznego i niezdrowego. Bardzo często pokusa pojawia się właśnie na skutek tego, że napatrzymy się na produkty, które wyglądają naprawdę apetycznie. My natomiast mamy puste brzuszki i ciągle chce nam się jeść. W takiej sytuacji trudno się oprzeć tej pokusie.