04 maja 2011

Dieta, która urozmaici wasze życie intymne – część czwarta

Źródło: www.sxc.hu
W poprzednich częściach artykułu opisaliśmy niesamowite działanie szafranu oraz żeńszenia koreańskiego na potencję oraz libido. Warto jednak powiedzieć o jeszcze jednej substancji, która zdecydowanie może podnieść temperaturę w waszej sypialni. Jest nią johimbina, alkaloid pozyskiwany z tzw. drzewa lekarskiego występującego w Afryce od Kamerunu po Kongo. 

Działanie johimbiny potwierdziły badania, w trakcie których pacjentom podawano w kroplach na kilka minut przed stosunkiem ten właśnie preparat. Zwiększa on ukrwienie narządów płciowych, przez co przyjemność z seksu staje się jeszcze większa. Potwierdziło to 9 badań, jakie przeprowadzono w ostatnich dwóch dekadach. Niemniej jednak stosowanie tej substancji niesie ze sobą spore ryzyko wystąpienia działań niepożądanych. Wśród nich wymienić możemy m.in. groźne napady epilepsji. W niektórych sytuacjach może ona wręcz doprowadzić do zgonu pacjenta.  Bardzo szkodliwe działanie wykazuje również wyciąg z hiszpańskiej muchy, który również uważany jest za skuteczny afrodyzjach. Tak naprawdę jego skuteczność jest bardzo przereklamowana, a biorąc pod uwagę skutki uboczne z  zażycia tego typu substancji okazuje się, że znacznie lepiej i bezpieczniej zmienić swoją dietę i wprowadzić do niej kilka afrodyzjakalnych potraw.  Smaczna kolacja oraz deser znacznie bardziej was pobudzą niż sztuczne substancje, które dodatkowo jak widać wiążą się z poważnymi skutkami ubocznymi.