 |
| Źródło: www.sxc.hu |
W poprzedniej części tego artykułu powiedziałam Ci, że jesień to doskonała szansa na to, aby wzbogacić swoją dietę w bardzo cenne dla naszego organizmu witaminy i mikroelementy. Powiedziałam Ci o tym, że w tym czasie możemy raczyć się m.in. przepysznymi jabłkami i gruszkami, których w naszych sadach jest dosłownie mnóstwo. To jednak nie wszystkie jesienne dobrodziejstwa natury.
Jeśli chodzi o to na jakie smakołyki możesz jeszcze liczyć jesienną porą, to z pewnością mogę Ci polecić warzywa. Co prawda sezon na pomidory czy ogórki już minął ale nadal możesz je jeszcze spotkać w dość dobrej kondycji. Zimą warzywa te sprowadzane są z innych krajów. Widać, że brak im naturalnego słońca. Mają inny smak i kolor. Rzadko zdarza się, żeby w tym czasie znaleźć pomidory równie smaczne jak latem. Niemniej jednak jesienią jeszcze jest to możliwe. Oczywiście jesiennym dobrodziejstwem natury jest też kapusta, ziemniaki czy papryka. Możesz delektować się ich smakiem do woli. Nie wierz pogłoskom, że ziemniaki nie zawierają żadnych substancji odżywczych i że są tylko tuczące. To nie prawda! Warzywa te mają w sobie naprawdę wiele cennych związków i zdecydowanie warto je spożywać. Póki jeszcze masz na to okazję polecam Ci przygotowywanie jesiennych sałatek ze świeżych warzyw. To naprawdę dobry pomysł i jednocześnie sposób na to, żeby zacząć się wreszcie zdrowo odżywiać.
