Źródło: www.sxc.hu |
Choć wielu z nas nie ma pojęcia o jego istnieniu, głód był rośliną bardzo dobrze znaną przez nasze babcie i prababcie. Kryje się w nim bowiem prawdziwa, żywa apteka! W czasach, gdy dostęp do medykamentów był znacznie ograniczony z głogu przygotowywano maści, wina, nalewki i napary. Wszystko to miało leczyć ludzi z najróżniejszych schorzeń. Czy jest w tym choć odrobina prawdy?
Choć dziś ziołowe metody leczenia przez wielu uznawane są za przestarzałe należy wiedzieć, że wysuszone owoce głogu działają nasercowo, moczopędnie, rozkurczowo i uspokajająco. Głóg jest doskonałym lekarstwem na bezsenność oraz nadpobudliwość. Pomaga też złagodzić uciążliwe bóle mięśniowe oraz stawów. Jest polecany w rehabilitacji po zawale mięśnia sercowego. Działanie to uzasadnione jest tym, że roślina ta zawiera niezwykle dużą ilość związków, garbników oraz witamin i mikroelementów. Te z kolei pozytywnie wpływają na stan naszego zdrowia.
Choć dziś nikt zapewne nie wyobraża sobie terapii samym głogiem to stosując złotą zasadę – co nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi – możemy skutecznie zwalczyć niektóre dolegliwości i przyczynić się do poprawy naszego zdrowia. Ty bardziej, że suszone owoce głogu oprócz właściwości leczniczych mają także smaczny smak. Jedzmy go na zdrowie!